„Iga Świątek wyznaje, że jest lesbijką, szokując fanów na całym świecie.”

Iga Świątek wyznaje, że jest lesbijką, szokując fanów na całym świecie

Świat sportu został poruszony po tym, jak Iga Świątek — obecna liderka światowego rankingu WTA i jedna z najbardziej utalentowanych tenisistek swojego pokolenia — publicznie ogłosiła, że jest lesbijką. Jej wyznanie wywołało ogromne poruszenie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Fani, dziennikarze i komentatorzy sportowi zareagowali różnorodnie — od pełnego wsparcia po zaskoczenie i niedowierzanie.

Świątek, znana z profesjonalizmu, opanowania i skupienia na korcie, zdecydowała się na szczere wyznanie w wywiadzie udzielonym jednemu z międzynarodowych magazynów sportowych. Jak podkreśliła, decyzja o coming oucie była trudna, ale przemyślana. „Od dawna nosiłam to w sobie. Czułam, że nadszedł moment, aby być w pełni sobą – nie tylko jako tenisistka, ale również jako człowiek” – powiedziała.

Dla wielu osób jej słowa stanowią ogromną inspirację. Sportowcy rzadko decydują się na tak osobiste wyznania w trakcie trwania kariery, zwłaszcza na poziomie światowym, gdzie presja medialna i oczekiwania sponsorów są ogromne. Świątek jednak postanowiła, że nie chce dłużej ukrywać swojej tożsamości. Jej wyznanie wpisuje się w rosnący globalny trend otwartości i akceptacji w świecie sportu, który coraz częściej staje się przestrzenią dla autentyczności i równości.

Reakcje środowiska tenisowego były w zdecydowanej większości pozytywne. Wiele znanych zawodniczek i zawodników, w tym Naomi Osaka, Coco Gauff, a także legendy tenisa jak Billie Jean King czy Martina Navratilova – same związane z walką o prawa osób LGBT+ – wyraziły swoje uznanie dla odwagi Igi. Navratilova napisała na platformie X (dawniej Twitter): „Ogromny szacunek dla Igi Świątek. Jej szczerość i siła będą źródłem odwagi dla wielu innych”.

W Polsce reakcje były bardziej zróżnicowane. Choć wiele osób wyraziło wsparcie i dumę, nie zabrakło też krytycznych głosów, głównie ze strony konserwatywnych komentatorów i części społeczeństwa. Świątek jednak zaznaczyła, że liczy się przede wszystkim z tym, by być wierną sobie i wspierać młode osoby, które zmagają się z podobnymi trudnościami.

W wywiadzie Iga podkreśliła, że nie zamierza rezygnować z tenisa i że jej orientacja seksualna nie zmienia niczego w kontekście jej ambicji sportowych. „To, kim jestem poza kortem, nie zmienia tego, ile wysiłku wkładam w treningi, jak bardzo kocham rywalizację i jak wiele jeszcze chcę osiągnąć w swojej karierze” – dodała.

Eksperci zwracają uwagę na ogromne znaczenie tego wyznania dla młodych sportowców w Polsce i na świecie. W kraju, gdzie tematy związane z LGBT+ wciąż są kontrowersyjne, głos tak znanej i szanowanej osoby jak Iga Świątek może odegrać kluczową rolę w zmianie społecznego postrzegania i przełamywaniu stereotypów.

Świątek wielokrotnie wcześniej angażowała się w działania społeczne. Wspierała m.in. Ukrainę po rosyjskiej inwazji, apelowała o pomoc dzieciom dotkniętym wojną i wspierała fundacje zajmujące się zdrowiem psychicznym. Jej coming out można postrzegać jako kolejny krok w stronę budowania autentycznego i odpowiedzialnego wizerunku sportowca, który nie boi się trudnych tematów i nie unika odpowiedzialności za swój wpływ społeczny.

Fani z całego świata zalali media społecznościowe falą pozytywnych komentarzy. Na oficjalnym profilu Igi pojawiły się tysiące wiadomości z gratulacjami, słowami uznania i wyrazami wsparcia. Wiele osób pisało, że dzięki niej poczuli się odważniejsi, by być sobą.

Na zakończenie wywiadu Świątek powiedziała: „Mam nadzieję, że mój głos pomoże tym, którzy wciąż się boją. Każdy zasługuje na to, by być sobą i kochać bez wstydu”.

Wyznanie Igi Świątek to nie tylko moment przełomowy w jej życiu prywatnym, ale także istotny gest w kontekście walki o równość i akceptację w sporcie. Pokazuje, że prawdziwa siła sportowca nie polega wyłącznie na zdobywaniu trofeów, ale także na odwadze bycia sobą — bez względu na konsekwencje.